Po sześciu miesiącach od uruchomienia produkcji w amerykańskiej fabryce w Marysville w Ohio, pierwsza sztuka sportowej Hondy NSX postawiła opony na europejskiej ziemi, a konkretnie w Monako. Samochód jest już dostępny od kilku miesięcy w Australii i USA. Na początku przyszłego roku pierwsze egzemplarze trafią do Japonii.
Szczęśliwym odbiorcą pierwszego NSX w Europie jest Claude Sage, który był założycielem i prezesem szwajcarskiego oddziału Hondy. Od kilku lat przebywa na emeryturze, ale cały czas udziela się aktywnie w organizacji Honda NSX & Sporstcar Club.
Kluczyki do samochodu wręczył mu szef francuskiego oddziału Hondy, Taku Kasahara. Sage jest nie tylko jednym z ambasadorów sportowego modelu, ale lata temu odgrywał kluczową rolę przy projektowaniu pierwszej generacji Hondy NSX. Współpracował też przy projekcie HP-X w Turynie i Tochigi.
Honda NSX to jeden z najdroższych samochodów produkowanych w Stanach Zjednoczonych. Pierwszy egzemplarz wylicytowano za 1,2 mln dolarów na aukcji charytatywnej. Nowa Honda NSX kosztuje w USA 156 tys. dolarów.
Właścicielem jednego z pierwszych egzemplarzy jest właściciel teamu startującego w NASCAR oraz kolekcjoner supersamochodów, Rick Hendrick. W jego kolekcji znajdziemy takie auta jak m.in. Corvette Z06 Coupe, 2012 Camaro ZL1 oraz specjalna edycja BMW M5 30 Jahre.