Nowe Subaru Impreza zostało Samochodem Roku w Japonii. To jedna z najbardziej prestiżowych, motoryzacyjnych nagród przyznawanych w Kraju Kwitnącej Wiśni. W konkursie głosują nie tylko dziennikarze, ale także kierowcy wyścigowi oraz specjaliści od przemysłu. W zeszłym roku pierwsze miejsce zajęła Mazda MX-5. Subaru długo czekało na ten tytuł - od 2003 roku i modelu Legacy.
Europejscy kierowcy nie mieli jeszcze okazji sprawdzić nowej Imprezy. Auto znajduje się jednak już w sprzedaży w Japonii oraz Stanach Zjednoczonych. To dwa najważniejsze rynki dla japońskiej marki.
Prestiżowa nagroda na pewno pomoże w promocji samochodu. Warto przypomnieć, że według założeń producenta nowa Impreza będzie samochodem przełomowym. Ma być bowiem najważniejszym modelem japońskiej marki w zdobywaniu kolejnych klientów - koncern Fuji Heavy Industries chce do 2020 roku wyraźnie rozruszać sprzedaż Subaru. Auto zostało zbudowane na nowej płycie podłogowej, która ma w przyszłości być bazą dla większości samochodów Subaru.
Hatchback mierzy 4 460 mm długości, 1 777 mm szerokości, 1 445 mm wysokości, a rozstaw osi wynosi 2 670 mm. Sedan jest dłuższy (4 625 mm). Pod maskę trafi nowa generacja dwulitrowego, wolnossącego silnika o mocy 152 KM. Motor współpracuje z bezstopniową skrzynią biegów Lineatronic. Dostępny jest także pięciobiegowy manual. Subaru zapewnia, że po gruntownych modyfikacjach silnik jest mocniejszy (o 4 KM), lżejszy i dużo oszczędniejszy.
Subaru chwali się, że na pokład trafi m.in. nowy system multimedialny z 8-calowym wyświetlaczem, kamera EyeSight oraz cała masa asystentów kierowcy i systemów bezpieczeństwa. Chodzi np. o hamulec, który zareaguje, kiedy podczas cofania nie zauważymy przeszkody, system ostrzegający przez opuszczeniem pasa ruchu, aktywny tempomat czy system awaryjnego hamowania, który pomoże nam uniknąć kolizji.