W Polsce Ford Mustang dostępny jest z dwoma silnikami: EcoBoostem i rasową amerykańską V-ósemką w wersji GT. Na innych rynkach sprzedawany jest jeszcze Mustang z jednostką 3.7 V6. To najsłabsza wersja auta - oferuje kierowcy okrągłe 300 KM. Dla porównania, bazowy w Polsce EcoBoost to 317 KM.
Wraz z faceliftingiem V-szóstka ma zniknąć z oferty. Tak przynajmniej donoszą "źródła bliskie marki". Ford jeszcze nie potwierdził tego oficjalnie, ale wieści o wycofaniu ze sprzedaży V6 docierają do nas po raz kolejny. Wszystko przez słabą sprzedaż.
Druga nowość - już znacznie ważniejsza z perspektywy polskiego rynku - to zupełnie nowa skrzynia automatyczna. Ford Mustang będzie od 2018 r. oferowany z automatem o 10 przełożeniach. Jak zapowiadają Amerykanie, "szybszym od PDK montowanego w Porsche". Nowa konstrukcja to efekt mariażu pomiędzy koncernami General Motors i Fordem. Takie rozwiązanie pojawiło się już w Fordzie F-150 i nowym Chevrolecie Camaro. Największe zalety nowej skrzyni? Przede wszystkim błyskawiczne zmiany biegów. Ponadto nowa przekładnia ma pozwolić na uzyskanie niższego spalania.
Nowa skrzynia powinna być dostępna zarówno dla wersji z silnikiem EcoBoost jak i wersji GT z pięciolitrowym V8 pod maską.