Tuning | Lamborghini Huracan | 800-konna zabawka Jona Olssona

Szwedzki narciarz jest znany ze swojego przywiązania do ekstremalnie szybkich pojazdów, które odznaczają się nietuzinkowym wyglądem. W jego garażu pojawiło się niedawno Lamborghini Huracan po bardzo mocnych przeróbkach

Kilka lat temu wiele emocji wzbudzało Audi RS6 DTM należące do Szweda. Samochód przeszedł mnóstwo modyfikacji, które poprawiły wygląd i osiągi, ale finalnie auto mu się znudziło i zostało zastąpione jeszcze mocniejszą maszyną.

Jakiś czas temu Jon Olsson pokazał zdjęcie Lamborghini Huracan LP 610-4. Kilka tygodni później do silnika tej maszyny dołożono kompresor zbudowany przez firmę Stertman Motorsport, który wydusił z jednostki V10  o pojemności 5,2 litra ponad 800 KM maksymalnej mocy. Szczytowy moment obrotowy tego silnika to 826 Nm. To jeszcze nie koniec przeróbek, ponieważ projekt oficjalnie nie został zakończony.

Można się spodziewać, że Olsson ujawni za jakiś czas wydobędzie jeszcze więcej mocy z tej bestii. Finalnie ma to być najszybsze Lamborghini Huracan w Europie. Póki co przyspieszenie samochodu od 100 do 200 km/h zajmuje 5,3 sekund, a z wydechu przygotowanego przez firmę Akrapović wydobywa się piekielny ryk.

Nadwozie Lamborghini oklejono charakterystyczną folią, a na dachu zamontowano dodatkowy bagażnik na sprzęt narciarski. Firma Eventuri opracowała karbonowy układ dolotowy oraz nowa pokrywę silnika wykonaną z tego samego materiału. Obniżono zawieszenie wykorzystując do tego zestaw przygotowany prze K&W, dzięki któremu samochód będzie „przyklejony” do jezdni.

Więcej o:
Copyright © Agora SA