Musso po koreańsku oznacza „nosorożec”. I właśnie pod taką nazwą będzie znany pickup produkowany przez Ssangyonga. Producent zdecydował się na taki krok, ponieważ samochód był często mylony ze zwykłym Korando, który jest SUV-em.
Pod maską tego modelu pojawi się nowy silnik Diesla. Czterocylindrowa jednostka o pojemności 2,2 litra dysponuje mocą 176 KM i 400 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Jednostka współpracuje z sześciobiegową skrzynią ręczną lub sześciobiegowym automatem. Obie wersje oferują napęd na cztery koła. Krypa o pojemności 2 metrów kwadratowych umożliwia załadunek 1050 kg. Samochód może holować przyczepę ważącą do trzech ton.
Przy okazji zmian producent zainstalował z tyłu zawieszenie wielowahaczowe, które z pewnością poprawi właściwości jezdne tego samochodu.
Ssangyong sukcesywnie odświeża gamę modelową na europejskim rynku. Niedawno zadebiutował model Tivoli XLV, a za jakiś czas koreański producent wprowadzi na rynek elektryczne Korando oraz Tivoli ze składanym dachem. Nowe samochody pojawią się na rynku nie prędzej jak w 2020 roku.