Sercem konceptu jest silnik elektryczny pożyczony z bolidu Formuły E. Dostarcza on 350 KM mocy i 380 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Ważący 1600 kg koncept do pierwszej setki rozpędza się w niecałe 4 sekundy. Dwie baterie i system odzyskiwania energii podczas hamowania również pochodzi z wyścigowego bolidu. Zasięg pozostaje tajemnicą.
Stylistycznie Trezor Concept jest rozwinięciem innego pojazdu studyjnego, modelu DeZir. Oprócz agresywniejszej i znacznie bardziej dynamicznej sylwetki największą nowością jest pozbycie się klasycznych drzwi. Żeby kierowca i pasażer mogli dostać się do środka unosi się cała przednia część samochodu.
W futurystycznym wnętrzu postawiono na zakrzywione ekrany Corning Gorilla Glass w technologii OLED.
Oprócz nowatorskiej stylistyki i napędu elektrycznego w Trezorze Renault eksperymentuje także z autonomiczną jazdą. Koncept jest wyposażony w pełnoprawnego autopilota. Francuzi zapowiadają, że już w przyszłej dekadzie będą gotowi wdrożyć system autonomicznej jazdy do produkcyjnych modeli.