Podczas zbliżającego się wielkimi krokami Salonu Samochodowego w Paryżu Hyundai zaprezentuje RN30. O koncepcie wiemy na razie tylko tyle, że będzie zapowiedzią ostrzejszego Hyundaia i30, którego nowa generacja również zadebiutuje w stolicy Francji.
Koreańczycy na razie bardzo dobrze ukrywają przed nami szczegóły techniczne swojego hot-hatcha. Najprawdopodobniejszym scenariuszem wydaje się napęd na przód i około 250 KM mocy z dwulitrowego silnika turbo. Konkurent Golfa GTI, Megane RS, 308 GTi i Focusa ST z Korei miałby zadebiutować na rynku w okolicach 2018 roku. Silnik ma współpracować z ręczną skrzynią biegów.
Co ciekawe, Hyundai został przyłapany na testowaniu znacznie mocniejszej wersji i30. Pod maską prototypów pracowało ponad 300 KM, a moc przekazywana była na koła obydwu osi. Takie i30 N rzuciłoby wyzwanie Focusowi RS i Golfowi R. Wydaje się jednak, że aż tak mocna wersja zostanie wprowadzona do sprzedaży w odleglejszym terminie, już po premierze i okrzepnięciu na rynku 250-konnego hot-hatcha.
Za kilka dni dowiemy się, jaką drogę obierze dla kompaktu Hyundai N Performance.