"Nadciąga rewolucja" - głosi hasło, jakim nową Micrę promuje Nissan. Jeżeli potwierdzą się informacje, które płynęły do nas do tej pory, to naprawdę możemy mieć do czynienia z rewolucyjnymi zmianami. Zupełnie nowa ma być cała koncepcja miejskiego auta. Micra prawdopodobnie zauważalnie urośnie (choć nadal będzie się zaliczać do segmentu B) i stanie się znacznie przestronniejsza w środku. Wiemy też, że Nissan zamierza wykorzystać we wnętrzu materiały wyższej jakości. Ponadto, mieszczuch ma oferować bogatsze wyposażenie, również w podstawowych odmianach.
Przedsmakiem nowej, ostrzejszej stylistyki był Nissan Sway. Nowa Micra będzie czerpać z konceptu pełnymi garściami. Na pierwszych zdjęciach-teaserach rzeczywiście widać powiew świeżości, choć oczywiście odważne linie Swaya ucywilizowano.
Pod maską możemy się spodziewać oszczędnych trzy- i czterocylindrowych silników benzynowych. Nowa Micra będzie zbudowana na platformie CMF-B, którą Nissan już niedługo wykorzysta także w kolejnej generacji crossovera Juke.
Oficjalna premiera za parę dni w Paryżu. W salonach mały Nissan pojawi się gdzieś na początku przyszłego roku.