Volkswagen Multivan PanAmericana to kolejne wcielenie nagrodzonego tytułem Van of the Year 2016 Volkswagena Transportera. Tym razem Niemcy przygotowali auto dla "miłośników przygody".
PanAmerica wpisuje się więc w modę na terenowe samochody. Multivan został wyposażony w metalową osłonę podwozia, wzmocniono także progi, a zderzaki pociągnięto - obowiązkowym w takich autach - czarnym plastikiem. Volkswagen został także podwyższony - o okrągłe 20 mm. Za stylowy wygląd dbają jeszcze przyciemnione szyby i reflektory oraz konturowa mapa obydwu Ameryk na bocznych drzwiach.
We wnętrzu o offroadowym charakterze przypominają tylko gumowe dywaniki z przodu i metalowa podłoga w tylnej części auta. PanAmericana to jedna z lepiej wyposażonych odmian Multivana. Standardem będzie dwukolorowa tapicerka z alcantary, ale na liście opcji znajdzie się skóra. Za to bez dodatkowej opłaty dostaniemy m.in. wielofunkcyjną, skórzaną kierownicę, duży ekran dotykowy z najnowszą wersją systemu multimedialnego, armię systemów bezpieczeństwa i asystentów kierowcy, aluminiowe nakładki na pedały czy klimatyzację Climatronic HVAC.
Klienci będą mieli do wyboru aż 7 jednostek napędowy: 5 silników wysokoprężnych i 2 benzynowe. Volkswagen promuje przede wszystkim wersje z napędem na cztery koła 4Motion. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, by kupić tańszego Multivana PanAmericana z napędem na przód.
Multivan PanAmericana oficjalnie zadebiutował w Hanowerze podczas IAA Commercial Vehicles. Do sprzedaży powinien wejść jeszcze w tym roku. Na razie poznaliśmy ceny za naszą zachodnią granicą. W Niemczech "uterenowiony" Multivan został wyceniony na 47 552 euro (ok. 204 tys zł) z napędem na przód oraz 54 983 euro (ok. 236 tys zł) za wersję 4Motion.
