Standardowa jednostka pracująca pod maską Toyoty GT86 to dwulitrowy silnik typu bokser. Ekipa z Australii przerabiała go już kilka razy, ale finalnie udało się wydobyć 545 KM maksymalnej mocy przekazywanej na tylną oś. Uznali, że to jednak za mało. Dlatego pod maskę sportowej Toyoty trafił silnik od Nissana GT-R. Nie jest to jednak zwykła jednostka V8 o pojemności 3,8 litra z podwójnym doładowaniem. Motor rozwiercono do pojemności 4,1 litra, a następnie zainstalowano pakiet nowych turbosprężarek. Dzięki temu maksymalna moc konstrukcji wzrosła do gigantycznych 1000 KM.
Wpasowanie dużo większej jednostki pod maskę GT86 nie było łatwym zadaniem. Konieczne były przeróbki, ale finalnie operacja się powiodła. Seryjna skrzynia biegów została zastąpiona przez konstrukcję sekwencyjną z możliwością przełączania biegów przy pomocy łopatek.
Firma Street FX stworzyła małego potwora, który dostarczy wiele emocji nie tylko podczas zabawy na torze. Samochód będzie dopuszczony do ruchu drogowego.