Ekipa Flyin'Miata postanowiła stworzyć naprawdę hardcorową Mazdę MX-5. Spod maski wyrzucono dwulitrową jednostkę SkyActiv-G. W jej miejsce postanowiono wcisnąć potężną V-ósemkę 6.3 LS3 produkcji General Motors (wykorzystywana m.in w Corvette i Camaro). Moc? 525 KM. To prawie o 370 KM więcej w porównaniu ze standardowym modelem! Oprócz nowego silnika Mazda dostała wyczynową skrzynię biegów Termec (manual, 6 biegów), nowe zawieszenie oraz wydech Corvette.
Osiągi na razie pozostają tajemnicą.
Przy tej ogromnej mocy Mazda wcale nie jest krzykliwa. Gdyby nie naklejki i malowanie wielu mogłoby nawet nie zorientować się, że pod maską roadstera drzemie taka bestia. Bardziej spostrzegawczy zauważą m.in. czerwone zaciski hamulców, parę karbonowych elementów i dwie potężne końcówki wydechu.
W Mazdzie MX-5 zawsze bardzo ważna była niska waga. Mimo przeszczepu znacznie większego silnika, roadster nie przytył drastycznie. Flyin'Miata waży 1175 kg, czyli jest cięższa o 119 kg. Udało się też zachować dobre proporcje wagi. W zwykłej MX-5 rozłożenie masy to 52:48, po modyfikacjach to 53,4:46,6.
Ceny? Nie licząc samego samochodu, podstawowa przeróbka kosztuje 49 995 dolarów (195 180 zł). Dostaniemy wtedy MX-5 z 430-konną V-ósemką. 525-konna "Latająca Miata" kosztuje o 1 780 dolarów (7 000 zł) więcej.
Tak wyglądało pierwsze odpalenie tego potwora:
Źródło: flyinmiata.com
ZOBACZ TAKŻE:
Mazda 6 | Będzie mocniejszy, turbodoładowany silnik
źródło: Okazje.info