Oto kolejny szalony projekt firmy DMC, która uznała za największy atut pudełkowaty kształt Mercedesa Klasy G i stworzyła z niego projekt o znamiennej nazwie Zeus, który właśnie miał swoją premierę podczas targów motoryzacyjnych w Genewie.
Pod maskę tego czarnego potwora wsadzono jednostkę V8 o pojemności 5,5 litra prosto od AMG i dołożono do niej podwójne turbodoładowanie. Potężny motor generuje teraz 880 KM maksymalnej mocy, która jest przekazywana na wszystkie 24-calowe koła odziane w sportowe opony Pirelli P-Zero Scorpion o rozmiarze 305/35 z indeksem prędkości ZR (do 240 km/h).
To jednak nie wszystko, bowiem auto urosło trochę wszerz. Nowe nadkola poszerzają G63 AMG o kolejne 4 centymetry z tyłu oraz 3,5 centymetra z przodu. Styliści z DMC zmienili grill, maskę, dach, zderzaki oraz dołożyli dyfuzor z tyłu. Oczywiście wszystkie elementy zostały wykonane z włókna węglowego, włączając w to pokrywę koła zapasowego na tylnych drzwiach.
Samochód ma teraz bardzo agresywny wygląd. Nie znamy jego osiągów, ale z pewnością będzie można go spotkać w lusterku wstecznym, nadjeżdżającego z bardzo dużym tempem.
ZOBACZ TAKŻE: