Chodzi nam o bielutką wersję Citroena E-Mehari, którego po raz pierwszy zobaczyliśmy w grudniu ubiegłego roku. Ten stylowy koncept powstał we współpracy ze słynnym domem mody Courreges. Francuzi postawili na wszechobecną biel, z którą kontrastują delikatne pomarańczowe i czarne elementy. W takiej kolorystyce utrzymane jest i nadwozie, i wnętrze.
Pomysł na E-Mehari się nie zmienił. To w dalszym ciągu czteromiejscowy kabriolet z napędem elektrycznym. Na pokładzie Citroena pracuje silnik elektryczny o mocy 67 koni mechanicznych. E-Mehari nie jest demonem prędkości - może rozpędzić się do 110 km/h. Znacznie lepsze wrażenie robi za to zasięg, który wynosi 200 km na jednym ładowaniu. Kabriolet do pierwszych klientów powinien trafić po wakacjach 2016.
ZOBACZ TAKŻE: