Pod maską zwykłego BMW M4 pracuje 3-litrowy, rzędowy, sześciocylindrowy silnik TwinPower Turbo. Liczby robią wrażenie: 431 KM mocy i 500 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Pierwsza "setka" na liczniku to kwestia 4,1 sekundy (4,3 z ręczną skrzynią), a prędkość maksymalną ograniczono do 250 km/h.
Jednak nie wszyscy kierowcy zadowoleni są z tak "mało sportowego" i "mało ekskluzywnego" samochodu. Na ratunek niedługo przyjdzie tuner Hoffy Automobiles. Założone w Detroit przedsiębiorstwo właśnie zaprezentowało swoją wizję BMW M4 o groźnej nazwie MAMBA GT3 Street Concept. Za pakiet stylistyczny, który ma upodobnić BMW do samochodu serii wyścigowych GT3, odpowiada Casborn Styling Studio. Nowe elementy w znacznej mierze zbudowano oczywiście z włókna węglowego. Nie ujawniono jeszcze żadnych "zdjęć" (a raczej komputerowych renderów i szkiców) wnętrza, ale wedle zapowiedzi w kabinie ma królować alcantara. Pojawią się też sportowe fotele inspirowane M4 GTS, nowa kierownica, wyświetlacz HUD oraz potężny zestaw audio (600 W).
>> Ile kosztuje używane BMW M3? Sprawdź oferty
MAMBA GT3 Street Concept (nazwa nawiązuje do jadowitego węża) to szalony popis tunera, więc nie zapomniano o potężnym zastrzyku mocy dla BMW M4. Trzylitrowe TwinPower Turbo ma w Czarnej Mambie generować "ponad 710 KM" mocy i "co najmniej o 10 proc. więcej momentu obrotowego", czyli ponad 550 Nm. Osiągi? Imponujące, a jakże! Pierwsza setka na liczniku to kwestia 3,1 sekundy. BMW M4 zostanie ściągnięty elektroniczny kaganiec i z podkręconym silnikiem będzie mogło rozpędzić się do 338 km/h.
Hoffy Automobiles odważnie zapowiada, że auto wyjdzie z etapu konceptu już w lutym przyszłego roku - wtedy powinniśmy zobaczyć produkcyjną wersję Czarnej Mamby i poznać wszystkie szczegóły. Pakiet ma wejść do sprzedaży chwilę później. Niestety, nie znamy jeszcze ceny tego niezwykłego pakietu ulepszeń.
ZOBACZ TAKŻE:
BMW M | Po dobrej stronie mocy
źródło: Okazje.info