Za niesamowite lodowe "alufelgi" dla Lexusa NX odpowiada londyńska grupa Hamilton Ice Sculptors. Dzieło Brytyjczyków miało jak najdokładniej odzwierciedlać prawdziwe koła NX-a z oponami Yokohama. Przygotowania do projektu trwały aż 3 miesiące. Wykonanie każdego koła zajęło czterem artystom 36 godzin pracy. Żeby lód nie skruszył się pod naporem ponad dwutonowego auta felgi wzmocniono akrylowymi wkładkami. Auto ruszyło nawet na ulice Londynu, a nowe, pięknie wyrzeźbione koła zostały podkreślone przez niebieskie podświetlenie LED ukryte w nadkolach.
Na zdjęciach i filmie widzimy, że Lexus NX cały pokryty jest szronem, to dlatego, że przed założeniem lodowych kół, Lexus stał przez pięć dni w wielkiej chłodni i marzł w temperaturze dochodzącej do -30 stopni Celsjusza.
KONKLUZJA AUTORA:
Lexus lubuje się w takich nietypowych akcjach. Teraz pochwalił się lodowymi kołami. Wcześniej mogliśmy podziwiać Lexusa IS, którego wykonano z kartonu (origami), "latającą deskorolkę" Hover, Lexusa RC F w widowiskowy sposób rozjeżdżającego pojemniki z farbą (sztuka nowoczesna) czy Lexusy NX i muzyka Will.i.am, którzy przy pomocy masy świateł, laserów bawili się w grę muzyczną na długiej prostej. Ciekawe, co jeszcze japońscy marketingowcy mają dla nas w zanadrzu...
ZOBACZ TAKŻE:
źródło: Okazje.info