Hamilton rozbija Zondę w Monako, a Pagani bije rekord na Nurburgringu

Internet obiegły dwie informacje na temat supersamochodów Pagani. Jedna dobra, druga zła

Pagani Huayra | Prezent dla 15-latka

Zaczniemy od złej informacji. Swój piękny egzemplarz Pagani Zonda, we wtorkowy wieczór na ulicach Monako, rozbił świeżo upieczony Mistrz Świata Formuły 1 Lewis Hamilton. Kierowca fabrycznego zespołu Mercedesa wpadł w stojące na poboczu auto. Jak napisał na swoim instagramowym profilu, nikomu nic się nie stało, a on jedynie opóźnił swój wylot na Grand Prix Brazylii. Jak widać, błędy zdarzają się nawet najlepszym. Jego ciemnofioletową Zondę na pewno da się doprowadzić do idealnego stanu, ale szkoda było uszkodzić warte kilka milionów zł auto.

Dobra wiadomość dotyczy modelu Zonda Revolucion, czyli ostatniego wcielenia tego auta. Ten wyjątkowy samochód pokonał Północną Pętlę toru Nurburgring w czasie 6 minut i 30 sekund, czyli o 17 sekund szybciej od modelu, na bazie którego została zbudowana (Zondy R). To fantastyczny wynik, zważywszy na fakt, że do absolutnego rekordu toru ustanowionego przez Stefana Bellofa w wyścigowym Porsche 956 w 1983 roku zabrakło jedynie 19 sekund.

Zonda Revolucion ma monocoque wykonany z włókna węglowego i tytanu. Jak wszystkie inne Zondy napędzana jest silnikiem V12 produkcji AMG, który ma 6 litrów pojemności, 800 KM mocy i 730 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Warto dodać, że Zonda waży jedyne 1070 kg. Sekwencyjna, 6-biegowa skrzynia biegów zmienia przełożenia w 20 milisekund. Kontrola trakcji opracowana wspólnie z firmą Bosch ma aż 12 różnych ustawień. Tylny spojler został wyposażony w system DRS (System Redukcji Siły Dociskowej Powietrza).

ZOBACZ TAKŻE:

Pagani Huayra kontra Ferrari F12 Berlinetta | Po tamtej stronie mocy

Więcej o: