Toyota S-FR to koncept małego sportowego autka. Inżynierowie z Toyoty postawili sobie jeden cel - stworzyć leciutki, świetnie prowadzący się samochód z niewielkim silnikiem. Czteromiejscowy, wściekle żółty sportowiec mierzy 3 990 mm długości, 1 695 mm szerokości i 1 320 mm wysokości. Waga nie przekracza 980 kg.
Toyota nie pozwala nam zapomnieć o tym projekcie.
W wywiadzie w magazynie Motoring jeden z głównych inżynierów marki stwierdził, że jego zdaniem w produkcyjnym S-FR idealnie sprawdziłby się 1,2-litrowy motor prosto z Toyoty Auris. Chodzi o turbodoładowanego czterocylindrowca o mocy 115 KM i 185 Nm momentu. To może być dość rozczarowująca informacja, bo pierwsze przecieki mówiły o mocniejszym silniku - pojemność 1.5 litra i moc 130 KM.
Jednak wciąż nic nie jest pewne. Toyota nie wydała żadnego oficjalnego komunikatu, a wypowiedź inżyniera może być tylko sprytnym zagraniem marketingowym. Mała i tania sportowa Toyota wzbudziła olbrzymie zainteresowanie i w interesie Toyoty leży, żeby je podtrzymać do czasu aż produkcyjna wersja będzie gotowa. "Mniejsza Toyota GT86" powinna pojawić się na rynku już w 2016 roku. Wszystko wskazuje, że będzie to strzał w dziesiątkę japońskiej marki.
ZOBACZ TAKŻE:
HONDA S660 | CIEKAWOSTKA Z JAPONII
źródło: Okazje.info