Nie znamy jeszcze ani nazwy, ani daty premiery, ani ile za oglądanie programu trzeba będzie zapłacić, ale słynna paczka prowadzących pochwaliła się w mediach społecznościowych pierwszym zdjęciem z planu. Widać na nich trzech bohaterów i całą ekipę stojącą przy supersamochodach, czyli Porsche 918 Spyder, Ferrari LaFerrari i McLarenie P1. Zdjęcie zrobiono na torze wyścigowym, co może oznaczać tylko jedno - będzie się działo!
Zdjęcie opublikowali, na swoich profilach na Twitterze, Jeremy Clarkson i Richard Hammond. Clarkson nazwał wszystkich "skeleton crew" (szkieletowa załoga), a Hammond napisał, że "Ekipa jest znowu razem i czuje się świetnie".
fot. TwitterDodatkowo emocje wokół całej sytuacji podgrzał inny znany brytyjski dziennikarz motoryzacyjny Chris Harris. Wrzucając zdjęcie trzech aut driftujących po torze rozpętał falę spekulacji i pytań czy on także nie będzie jednym z prowadzących program. Harris napisał "Jeremy Clarkson, faktycznie, może będziemy kręcić się trochę dłużej". Później Brytyjczyk napisał jednak, że nie ma nic wspólnego z filmowaniem nowego show Amazon Prime. Szkoda, no Harris potrafi zaszaleć, ale nie zmienia to faktu, że nowe show byłej ekipy z Top Gear jest już coraz bliżej.
fot. TwitterZOBACZ TAKŻE:
Clarkson zarobi ponad milion złotych tygodniowo
źródło: Okazje.info