Niestety czwarta generacja nie wyładnieje. Mało tego, z tyłu będzie wyglądała jeszcze bardziej dziwnie. Widać, że podczas projektowania styliści nieco podpatrywali model Mirai. Na szczęście z przodu o wiele spokojniejsza stylizacja. Tak czy inaczej Prius na drodze będzie się zdecydowanie wyróżniać.
Udoskonalony ma zostać system hybrydowy i elektryczny zasięg auta. Teraz na samej baterii można przejechać około 18 km. W nowym modelu dystans ma wzrosnąć do około 56 km. Poza bateriami do napędu posłuży 1,8 litrowy silnik benzynowy o mocy 110 KM. Prius IV ma być o 50 kg lżejszy. Za redukcję masy odpowiedzialna jest głównie nowa litowo-jonowa bateria, która nie tylko mniej waży, ale i ma większą pojemność.
Z wnętrza zniknąć miały centralnie umieszczone zegary, które mają zastąpić klasyczne, zabudowane za kołem kierownicy. Na potwierdzenie tych przecieków jak i resztę technicznych detali trzeba będzie poczekać do 8 września.
ZOBACZ TAKŻE