Startech Defender Sixty8

Powoli zaczynamy się już żegnać z legendarnym Land Roverem Defenderem. Klasyczna terenówka przestanie być produkowana pod koniec 2015. Niemiecki tuner Startech znalazł sposób, by ją uczcić

Land Rover Defender | Ostatni rok legendy

To nie pierwszy Defender, który wpadł ostatnio w łapy tunerów. Całkiem niedawno pokazywaliśmy Wam dwa dzieła Brytyjczyków z Chelsea Truck Co , a teraz za kultową terenówkę wzięli się Niemcy ze Startecha.

Defender Sixty8 powstał na bazie przedłużonego Defendera (110 Station Wagon). Od razu zaznaczamy, że nie jest to projekt dla maniaków prędkości - pod maską Sixty8 pracuje 2,2-litrowy turbodiesel o mocy 122 KM. Startech postawił przede wszystkim na tuning wizualny. Ich Defender na pewno nie zginie niezauważony w tłumie aut. Auto pomalowano szarym, grafitowym lakierem. Charakteru Defenderowi nadają czarne akcenty - grill, lusterka czy 18-calowe felgi (Defender stoi na specjalnych terenowych oponach).

Szukasz terenówki na rynku wtórnym? Najlepsze oferty

fot. Startech

Tuner nie zapomniał oczywiście o wnętrzu. Kierowca może liczyć na luksus z najwyższej półki. Środek Defendera obszyto skórą, a pedały otrzymały aluminiowe nakładki. Startech zadbał o nowy system nagłośnienia firmy Alpine, kamerę cofania i nową nawigację.

Cena? 68 990 euro, czyli około 285 tysięcy złotych przy dzisiejszym kursie.

ZOBACZ TAKŻE:

25 lat Land Rovera Discovery

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.