Zdjęcia pochodzą z testów aut na terenie Południowej Afryki. Widać na nich lekko zakamuflowane auta, które zdradzają jednak co zmieni się w wyglądzie nowej odsłony kultowego auta ze Stuttgartu. Zmiany są raczej kosmetyczne i ktoś mało wtajemniczony w model 911 mógłby ich nawet nie zauważyć, ale generacja 991.2 będzie prawdopodobnie swojego rodzaju rewolucją w historii modelu 911.
Zacznijmy od zmian w przedniej części nadwozia, gdzie na pewno przestylizowano wloty powietrza w zderzaku i wkłady lampy LED w przednich reflektorach, które mają teraz cieńszą linie światła. Z tyłu nowości jest nieco więcej. Zmieniono kształt lamp, które na zdjęciach nadal są zakamuflowane, a w nowym tylnym zderzaku pojawiły się dwie umieszczone bliżej środka końcówki wydechu oraz boczne wloty powietrza (zapewne potrzebne do chłodzenia układu turbo).
Zobacz ceny używanych Porsche 911 w Polsce
W kabinie główną zmianą jest nowa kierownica, którą znamy już z modeli 918 Spyder, Macan i Cayenne FL. Zdecydowanie ważniejsze jest jednak pojawienie się na niej znanego wcześniej tylko z 918 Spyder selektora trybu jazdy.
O specyfikacji silników Porsche nie powiedziało ani słowa, ale z medialnych przecieków wynika, że pod maską podstawowego modelu 911 Carrera pojawi się 2,7-litrowy, 6-cylindrowy bokser z turbodoładowaniem o mocy 407 KM. Mocniejsza Carrera S dostanie uzbrojona prawdopodobnie w 3,4-litrowy silnik turbo o mocy około 460 KM.
Na oficjalny debiut nowego 911 musimy poczekać do czasu rozpoczęcia pierwszego dnia targów we Frankfurcie, które ruszają już w połowie września.
ZOBACZ TAKŻE: