To właśnie duże zainteresowanie potencjalnych nabywców sprawiło, że Mercedes skierował również ten projekt do produkcji. To kolejny ekstremalny wariant w niezwykle bogatej historii Klasy G.
Mimo nietypowego podwozia i znacznie większej wydajności jego nadwozie oraz rama typu drabinkowego nie potrzebowały żadnych wzmocnień - są takie same jak w standardowych odmianach "Gelendy". Z Mercedesa-AMG G 63 6x6 pochodzi odpowiednio przystosowany napęd na wszystkie koła z osiami portalowymi. Te ostatnie są technologiczną wizytówką modelu - dzięki zastosowaniu mostów portalowych koła są tu mocowane znacznie poniżej dyferencjału, a nie na jego wysokości, jak w przypadku konwencjonalnych sztywnych osi. W rezultacie prześwit wzrósł do 450 mm, a głębokość brodzenia - czy raczej pływania - do 1000 mm.
Dla nowej "Gelendy" teren zaczyna się tam, gdzie inne pojazdy terenowe muszą często skapitulować. Ale co zaskakujące, G 500 4x4 2 wyróżnia się pewnym prowadzeniem także na asfalcie, to dlatego, że pojazd jest znacznie szerszy w porównaniu ze standardowym modelem, ma więklszy rozstaw kół (+299 mm), duże, 22-calowe obręcze z ogumieniem 325/55 R 22 oraz sportowy tryb zawieszenia. Do napędu służy 4-litrowy silnik V8 biturbo, spokrewniony z jednostkami montowanymi w Mercedesie-AMG GT oraz C 63.
Sprzedaż Mercedesa G 500 4x4 2 rozpocznie się w grudniu br. Model na rynku niemieckim wyceniono na 226 100 euro. Być może i tym razem najwięcej specjalnych "Gelend" trafi do Polski, tak jak w przypadku ekstremalnego pickupa AMG G 63 6x6, którego najchętniej w Europie zamawiali właśnie Polacy.
ZOBACZ TAKŻE:
Mercedes G 63 AMG 6x6 | Polska największym rynkiem w Europie
źródło: Okazje.info