Zarząd koncernu dość długo zwlekał z decyzją o produkcji auta, bo jego pierwsze zdjęcia pojawiły się ponad 3 lata temu. Teraz wiadomo, że produkcyjną wersję zobaczymy w 2018 roku i będzie to trzeci model tej marki w gamie.
Urus będzie powstawał w Sant'Agata Bolognese i z tego najbardziej cieszy się włoski rząd. Premier Matteo Renzi's przygotował podobno ofertę ulg podatkowych o wartości 100 milionów euro właśnie po to aby Urus produkowany był we Włoszech, a firma zatrudniła 300 rodzimych pracowników. Obawy o miejsce wytwarzania nowego SUV były uzasadnione, bo większość modeli tej klasy sprzedawanych przez VW Group wyjeżdża z zakładów w Bratysławie.
Decyzja o wprowadzenia Urusa na rynek to także wielki sukces CEO Lamborghini, Stephana Winkelmanna. To on naciskał zarząd grupy do podjęcia pozytywnej decyzji w tej sprawie, ponieważ Urus jest niejako jego dzieckiem.
Zapewne wielu fanów marki, szczególnie w Stanach Zjednoczonych i na Bliskim Wschodzie chciałoby, żeby rok 2018 nastał jak najszybciej.
ZOBACZ TAKŻE: