Kombivany uznawane są za auta uniwersalne, nadające się do przewozu niewielkich towarów oraz do użytku rodzinnego. Na początku sprawdzamy, jak Ford Tourneo Connect spisze się w długiej trasie z dużą ilością bagażu.
Ford - ogłoszenia aut używanych
Najpierw pakowanie. Bagażnik jest regularnych kształtów, co pozwala na maksymalne wykorzystanie jego pojemności - aż 1029 litrów (licząc do dachu). Wkładaniu ciężkich toreb ułatwia nisko umieszczony próg załadunku, a dzięki listwie ochronnej nie porysujemy zderzaka. Jeśli standardowa przestrzeń bagażowa okaże się niewystarczająca lub zechcemy przewieźć dłuższe przedmioty (w tym przypadku narty), to tylna kanapa jest dzielona w stosunku 60:40. W rezultacie udało nam się zapakować bez konieczności montażu dodatkowego bagażnika dachowego. W trójkę na pokładzie nie mogliśmy też narzekać na brak miejsca.
Samochód: Ford Tourneo Connect 1.6 TDCi Titanium Aktualny przebieg: 12 300 km Problemy: Brak Powód testu: Sprawdzamy czy kombivan nadaje się do wszystkiego
Po przesiadce z Couriera czuć większe wymiary Connecta. W manewrach pomagają większe, podwójne lusterka boczne, niwelujące tzw. "martwe pole". Jazda w trasie jest znacznie przyjemniejsza od podróżowania mniejszym Courierem - w kabinie jest po prostu dużo ciszej. Na otwartych przestrzeniach i podczas wyprzedzania należy oczywiście pamiętać o wysokim nadwoziu pojazdu, podatnym na podmuchy wiatru. Pozytywnie zaskakuje prowadzenie. Zawieszenie zapewnia wysoki komfort jazdy, nie powodując przy tym zbyt dużych przechyłów auta w zakrętach. Na plus zaliczyć należy także bezpośredni układ kierowniczy.
115-konny silnik 1.6 TDCi pod maską auta, którego masa własna przekracza 1,5 tony, robi całkiem dobre wrażenie. Na papierze osiągi nie są imponujące (13,8 s od 0 do 100 km/h), ale w rzeczywistości jednostka ta okazuje się w zupełności wystarczająca. To zasługa 270 Nm momentu obrotowego, który jest dostępny już od 1750 obr./min.
Wydaje się, że to najlepsze źródło napędu do tego samochodu. Silnik umożliwia sprawne przemieszczanie się jednocześnie nie wykazując nadmiernego apetytu na paliwo. Średnie spalanie z wyjazdu wyniosło 6,6 l oleju napędowego na 100 km. To 1,8 litra więcej niż podaje producent, ale biorąc pod uwagę wysokie nadwozie pojazdu i w tym przypadku znaczne obciążenie - to bardzo dobry wynik. Zbiornik paliwa o pojemności 60 litrów wystarczy na długo. Przy spokojnej jeździe w trasie komputer pokładowy potrafił wskazywać zużycie na poziomie 5,9 l/100 km.
Zimne poranki oznaczają konieczność skrobania szyb... Ale nie w Fordzie, wyposażonym w podgrzewaną przednią szybę (standard w Titanium). Wystarczy nacisnąć przycisk na desce rozdzielczej i po kilkudziesięciu sekundach usunąć roztopiony lód za pomocą wycieraczek. Idealne rozwiązanie, stosowane w Fordach od dawna. Dlaczego pozostali producenci tego nie oferują?
Ford Tourneo Connect ma pierwsze zadanie za sobą. Spisał się bardzo dobrze. W kolejnym odcinku przeprowadzimy jeszcze bardziej wymagający test ładowności.
Dane techniczne znajdziecie w pierwszej części testu długodystansowego.
ZOBACZ TAKŻE: