Nowa Skoda Fabia | Galeria
Chcesz sprawdzić czy Twój samochód jest dopracowany? Złóż tylną kanapę, otwórz maskę przestaw menu komputera lub przestaw godzinę w zegarku. Jeśli to wszystko uda się bez zaglądania do instrukcji obsługi i zbędnych nerwów to oznacza, że ktoś myślał przy konstruowaniu twojego auta. To niby rzeczy banalnie proste, ale często te drobiazgi oddzielają samochody dobre od takich sobie.
Zmiana czasu z letniego na zimowy skłoniła nas do tego żeby spróbować ręcznej zmiany zegara w długodystansowej Octavi. Instrukcja obsługi głęboko schowana, bierzemy się do roboty. Zegar w Skodzie wyświetlany jest w dwóch miejscach. Na panelu pomiędzy zegarem prędkościomierza i obrotomierza i na centralnym panelu dotykowym.
Pod względem zmiany czasu Skoda staje się bezobsługowa. Wystarczy aktywować funkcję GPS i zegar automatycznie pokazuje właściwą godzinę
Poza wynikami komputera pokładowego wszystkie inne funkcje obsługuje się na dużym ekranie po środku deski rozdzielczej. Tam też powinno znajdować się ustawienie zegara. Wszystko działa tu niemal jak w tablecie czy smartfonie. Główne funkcje można przesuwać palcem w prawo i lewo. Dochodzimy do ikony z ustawieniami, klikamy w nią i pojawią się spis ustawień systemu. Wszystko jest jasno opisane, duże i czytelne. Są tu ustawienia dźwięku, języka, ekranu czy klawiatury no i godziny i daty. Po naciśnięciu tej ikony pojawia nam się możliwość zmiany czasu. Żeby było łatwiej w Skodzie ktoś sprytny to tak wymyślił, że źródło czasu może pochodzić z systemu GPS, a wtedy nie musimy się ani martwić tym czy zegar nam pokazuje dobry czas, ani tym żeby pamiętać o przestawieniu zegarka przy zmianie czasu. Mało tego możemy sobie ustawić czas letni, zmianę strefy czasowej czy w jakiej formie ma być wyświetlana godzina. Oczywiście przewidziano również możliwość ręcznej zmiany czasu. Prościej i czytelniej zrobić tej funkcji się nie da.
Samochód: Skoda Octavia 1.4 TSI Elegance Aktualny przebieg : 37 469 km Problemy: brak Powód testu: Damy wycisk hitowi sprzedaży
Duży ekran dotykowy Octavi zaskakuje mnie pozytywnie nie po raz pierwszy. Jest czytelny i prosty w obsłudze. Pod względem zmiany czasu Skoda staje się bezobsługowa. Wystarczy aktywować funkcję GPS i zegar automatycznie pokazuje właściwą godzinę. Jedyny minus jest taki, że nie będziemy mogli zrzucić spóźnienia na pokazujący złą godzinę zegarek. W Octavi wszędzie trzeba być na czas.
Skoda Octavia 1.4 TSI DSG Elegance | Kompendium
ZOBACZ TAKŻE:
Skoda Superb Combi 2.0 TDI | Test | Nowy wizerunek, stare zalety
Partner - materiał
zobacz wybrane produkty
