Siedmiomiejscowy van otrzyma nowy, rodzinny wygląd dopasowujący go do najnowszych modeli Toyoty. Zmieniony został przód - dolna część zderzaka otrzymała formę trapezu, jest nowy, górny wlot powietrza i światła LED. Z tyłu zmiany są nieco mniejsze i właściwie skupiają się na nowych kloszach lamp i zmienionym kształcie dolnej części zderzaka. Wprowadzono również dwa nowe kolory nadwozia: brązowy i głęboką, metalizowaną czerń.
W środku pojawiły się nowe materiały i nieco więcej chromowanych elementów. Toyota wspomina w materiałach prasowych o zmodyfikowanych, centralnie umieszczonych zegarach (mają być lepiej widoczne z miejsca kierowcy), ale na zdjęciach przed i po nie możemy dostrzec żadnych zmian. Poprawiony został za to system multimedialny Toyota Touch2, który ma lepszą grafikę i zwiększoną szybkość działania. Do seryjnego wyposażenia doszła kamera cofania.
Poprawiono systemy chroniące przed kolizją i wspomagające parkowanie. Na nowo zestrojono zawieszenie i dopracowano wyciszenie kabiny. W sumie, chociaż na pierwszy rzut oka tego nie widać nowa, rodzinna, hybrydowa Toyota na pewno jest lepsza od poprzedniej. Szkoda, że to wszystko nie poprawiło jej urody.
W salonach Prius+ pojawi się na początku 2015 roku. Póki co nie wiemy czy zmieni się cena tego modelu. Obecny kosztuje od 119 900 zł.
ZOBACZ TAKŻE:
Fot. Toyota