Chevrolet Corvette C7 Stingray | Rakieta od Geigera

Geiger Cars słynie w Niemczech i Europie z niesamowitego tuninigu amerykańskich aut. Tym razem zajęli się najnowszym wcieleniem Corvette

Chevrolet odbuduje trzy zniszczone Corvette

Jeszcze ciepły, nowy model Corvette C7 Stingray otrzymał złocisty lakier o nazwie Motor Sport Gold za cenę 6 tys. euro. Z jasnym kolorem kontrastują karbonowe dodatki w postaci przedniego spojlera, wlotu na masce, bocznych listewek czy tylnego dyfuzora. Za te dodatki trzeba będzie dopłacić kolejne 6 tys. w europejskiej walucie. Geiger nie skupił się jednak tylko na wyglądzie.

Dlatego pod maską "c-siódemki" zaszły również poważne zmiany. 6,2-litrowe V8 otrzymało wsparcie w postaci kompresora firmy Eaton, dzięki czemu po modyfikacji komputera sterującego jednostką napędową moc zwiększyła się o 130 KM i 145 Nm - wynosi teraz 590 KM i 757 Nm momentu obrotowego. Taki wzrost mocy to wydatek kolejnych 15 tys. euro.

Zwieńczeniem modyfikacji jest montaż 19-calowych lub 20-calowych ciemnych felg i zawieszenia KW, które obniży amerykańską legendę. Jeżeli ktoś zdecyduje się na dwie ostatnie modyfikacje to będzie musiał dopłacić 6,5 tys euro za felgi i prawie 4 tys. za zawieszenie. Zatem gotowa, zmodyfikowana Corvette od Geigera będzie droższa od seryjnej o około 40 tys. euro.

ZOBACZ TAKŻE:

60 lat Chevroleta Corvet te

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.