KiraVan | Przygoda ekstremalna

Ekstremalny pojazd ekspedycyjny KiraVan powstał w nieco dziwnych okolicznościach. Ojciec zbudował go dla swojej czteroletniej córki

Ekstremalne SUV-y

Bran Ferren jest właścicielem firmy Applied Mind, która specjalizuje się w konstruowaniu i budowie pojazdów specjalistycznych. Pojazd zbudowany jest na bazie Unimoga U500. Ma regulowane, powietrzne zawieszenie i rzędowy sześciocylindrowy turbodiesel o pojemności 6,4 litra, 280 KM mocy i aż 1100 Nm maksymalnego momentu obrotowego.

Luksusowo w teren. Ceny używanych Land Roverów

Po wydłużeniu karoserii i dodaniu przyczepy cały zestaw waży 23,5 tony i może być zredukowany do 19,3 tony w przypadku wyjazdu w bardzo trudny teren. Zbiornik paliwa ma pojemność 770 litrów. To pozwala przebyć aż 3200 km bez tankowania. Zapas żywności, który można zmagazynować na pokładzie wystarcza dla trzech osób na trzy tygodnie. O dodatkową energię do obsługi urządzeń dbają dwa dodatkowe generatory zasilane olejem napędowym, zestaw baterii i paneli słonecznych.

Wen wnętrzu pojazdu są dwa poziomy. Na obydwóch znajdują się sypialnie. Oprócz tego znajdziemy tu łazienkę, kuchnię, pokój dzienny i laboratorium. KiraVan posiada  system radarowy, mobilny internet, systemy komunikacyjne, własną spalarnię śmieci. Oprócz tego dla łatwiejszego poruszania się w terenie na pokładzie załadowany jest motocykl Enduro z 3-cylindrowym turbodieslem rodem ze Smarta

Na desce rozdzielczej jest aż jedenaście wyświetlaczy. Sześć z nich jest dotykowych. Pokazują m.in. wszystko co dzieje się wokół pojazdu czy aktualną pozycję. Żeby udało się dojechać wszędzie gdzie chcemy dbają 46 calowe koła i opony wzmocnione kevlarem, specjalnie przygotowane przez Michelin.

ZOBACZ TAKŻE: Nowy Unimog - prawie jak Chuck Noris

Unimog 2013Unimog 2013 fot. Mercedes fot. Mercedes

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.