Planując trasę powinniśmy zwrócić uwagę na rodzaje dróg, którymi przyjdzie się przemieszczać. Można sprawdzić jak duże natężenie ruchu na nich występuje, jakie jest ryzyko wypadku. Wybór drogi to także konieczność poznania zasad poruszania się po nich, szczególnie, jeśli wyjeżdżamy za granicę. Opłaty czy limity prędkości trzeba poznać przed wyjazdem. Jeśli zostaniemy zatrzymani przez policję, na pewno nieznajomość przepisów nie poprawi naszej sytuacji.
Warto przed wyjazdem sprawdzić, czy na zaplanowanej przez nas trasie nie występują utrudnienia w postaci remontów, przebudowywanych mostów i dróg czy też dróg zamkniętych przez występujące powodzie lub inne kataklizmy.
Jeśli mamy do przejechania dużą odległość, podzielmy ją na etapy, uwzględniając przerwy co dwie, trzy godziny. Statystyki policyjne podają, że w 2013 roku zmęczenie i zaśniecie było przyczyną 522 wypadków, w których zginęło 88 osób. Zaśnięcie jest drugą przyczyną wypadków na autostradach, zaraz za niedostosowaniem prędkości.
Ustalając trasę pamiętajmy również o jej optymalizacji. Nie zawsze najkrótsza droga będzie najlepsza. Nadrobienie paru kilometrów drogami ekspresowymi czy autostradami, nawet jeśli nie pozwoli nam dojechać wcześniej, gwarantuje, że podróż będzie mniej ryzykowna i mniej mecząca.
Wszystkie materiały, mapy, rezerwacje związane z podróżą, a nawet pieniądze na opłaty autostradowe trzymajmy w jednym miejscu. Nawigację ustawmy przed wyjazdem, upewniając się, że trasa jest dobrze wprowadzona i zgodna z planami. Jeśli musimy dokonać jej korekty, zatrzymajmy się na poboczu.
Planowanie podróży, szczególnie tych dalekich, to proces wieloetapowy i rozłożony w czasie. Uwzględnijmy to. Nie wystarczy sprawny samochód, najważniejszy jest kierowca. Sprawny, wypoczęty, pewny swoich decyzji jest najlepszym gwarantem bezpiecznej podróży.