Clubman concept zostanie oficjalnie zaprezentowany na nadchodzących targach w Genewie. Zapowiedź produkcyjnej wersji jest w tym przypadku bardzo widoczna. Auto wyraźnie urosło, mierząc 4223 mm długości, 1844 mm szerokości i 1450 mm wysokości jest w sumie największym modelem tej marki. Nawet obecna generacja wyższego Countrymana odpada w tej rywalizacji w przedbiegach.
Niestety na zdjęciach widać też, że Clubman stracił swój najbardziej charakterystyczny element, czyli odchylane prawe tylne drzwi. W zamian klienci otrzymają pełen komplet czterech drzwi. Na szczęście pozostawiono system otwierania bagażnika, który otwiera się na boki w dwóch częściach.
Przód konceptu wykorzystuje stylistykę, która poznaliśmy już w trakcie debiutu nowego MINI Hatch. Okrągłe lampy wyposażono w ringi w technologi LED, które służą za światła do jazdy dziennej. Przednie błotniki urozmaicono projektując w nich sporych rozmiarów boczne wloty. Zupełną nowością są umieszczone poziomo tylne reflektory, które zajmują niemal połowę klapy bagażnika.
Charakter samochodu koncepcyjnego najbardziej widoczny jest w tym przypadku w środku. Tam projektanci puścili trochę wodze fantazji. W oczy rzuca się wysoki tunel centralny, zmodernizowana kierownica oraz umieszczony w bagażniku schowek na ubrania, który schowany jest pod przezroczystą szybą.
Produkcyjną wersję Clubmana zobaczymy prawdopodobnie na Salonie Samochodowym w Paryżu, który odbędzie się w październiku tego roku.