Spaliny Diesli i GDI odpowiadają za raka płuc

Spaliny starych silników Diesla zwiększają znacząco ryzyko zapadnięcia na raka płuc. Ale pozbycie się ich z naszych dróg niewiele da, pojawiło się bowiem nowe zagrożenie ze strony silników benzynowych

Instalacja gazowa | Plusy i minusy

Nieoczyszczone spaliny wytwarzane przez silniki wysokoprężne zawierają szkodliwe dla zdrowia, rakotwórcze cząsteczki. To w sumie żadna nowość. Producenci samochodów poradzili sobie z tym stosując m.in. filtry cząstek stałych. Ale po drogach jeździ jeszcze sporo starych aut bez takich filtrów, a zastosowanie silników Diesla nie ogranicza się jedynie do motoryzacji.

Jak wykazały badania uczonych z Uniwersytetu w Utrecht w Holandii, przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych i w Wielkiej Brytanii, ponad 6% przypadków raka płuc może być spowodowana przez spaliny silników wysokoprężnych. Najbardziej narażone grupy zawodowe to kierowcy zawodowi oraz górnicy. Spore ryzyko wiąże się też z mieszkaniem w bezpośrednim pobliżu autostrady bądź drogi o dużym natężeniu ruchu samochodów. Aż 1,3% przypadków raka płuc może być spowodowana jedynie przez życie w "zasmrodzonym" toksycznymi spalinami środowisku.

Złe wiadomości dla Polski

W bogatszych krajach Unii Europejskiej proces wymiany starych samochodów z silnikami Diesla na nowe postępuje dość sprawnie. Niestety spora część tych starych samochodów trafia do naszego kraju. Sprzedaż nowych samochodów w Polsce jest na niskim poziomie, więc u nas ten proces postępuje dużo wolniej. Kolejny problem to pozbywanie się drogich w eksploatacji filtrów cząstek stałych, co przy "dziurawym" systemie badań technicznych w Polsce jest zjawiskiem dość powszechnym.

Toksyczny wtrysk bezpośredni

Okazuje się, że stare Diesle to nie jedyne "zło" na naszych drogach. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez niemiecki TUV Nord, szkodliwe rakotwórcze cząsteczki obecne są w spalinach współczesnych silników benzynowych i to w ilościach tysiąckrotnie większych, niż w starych jednostkach benzynowych i dziesięciokrotnie większych, niż we współczesnych Dieslach. Odpowiedzialne jest za głównie wysokie ciśnienie spalania możliwe dzięki bezpośredniemu tryskowi paliwa. Najprawdopodobniej w niedalekiej przyszłości filtry cząstek stałych zagoszczą także w nowoczesnych silnikach benzynowych.

Bardziej oszczędne i emitujące mniej CO2 silniki benzynowe z bezpośrednim wtryskiem paliwa (GDI) byłyby wspaniałym osiągnięciem, gdyby nie emitowały szkodliwych cząstek stałych. Te cząsteczki mogą być wyeliminowane za cenę apteczko samochodowej - powiedział w raporcie Greg Archer, z Transport & Environment

Najlepsze auta z silnikiem Diesla wybrane

Więcej o: