Najdalej już za miesiąc wszystko będzie jasne. Dziś jeszcze nie mamy wszystkich elementów układanki, ale mozolnie układane puzzle daje już ogólny zarys całości.
Fakty są takie, że Toyota wraz z BMW pracują nad wspólnym samochodem sportowym średniej wielkości. Ma on posiadać napęd hybrydowy i tą stroną zajmują się inżynierowie japońskiej firmy. BMW opracuje lekką strukturę nadwozia i być może podwozie godne sportowego samochodu. Dziś już wiemy, że efekty współpracy w formie przedprodukcyjnej zobaczymy już podczas salonu samochodowego NAIAS w Detroit, który rozpocznie się 14 stycznia.
Za sportowymi fotelami będzie pracował zespół napędowy o mocy ponad 400 KM. Pozwoli to konkurować Toyocie z nową hybrydową Hondą (Acurą) NSX. Niestety na konkrety trzeba jeszcze poczekać, Toyota odmawia póki co jakichkolwiek komentarzy na temat nowej Supry.