Niemiecki producent bardzo oryginalnych sportowych samochód chociaż na chwilę oddalił widmo końca działalności. Do sądu trafił właśnie wniosek o wstrzymanie postępowania upadłościowego. W połowie grudnia zarząd firmy ma się spotkać z potencjalnymi kredytodawcami w celu opracowania planu naprawczego firmy.
Miejmy nadzieje, że grudniowe rozmowy pozwolą na wskrzeszenie marki, która swój ostatni projekt pokazała na marcowych targach w Genewie. GT MF4-CS to limitowany do 25 egzemplarzy model, którym Wiesmann świętował 25. rocznicę istnienia marki.