Pierwsza generacja Forda Edge, produkowana od 2006 roku, odniosła sukces osiągając sprzedaż na poziomie ok. 120 tys. sztuk rocznie (wyjątkiem był rok 2009). Zachęcił on Foda, by model sprzedawany dotąd wyłącznie w Ameryce Północnej uczynić światowcem.
Ford Edge pokazany w Los Angeles to jeszcze koncept, ale już bliski wersji produkcyjnej. Gdyby miał tradycyjne klamki drzwi i klasyczne ramki okien w drzwiach z pewnością nikt by nie przypuszczał, że to jeszcze faza rozwojowa. Ostateczną wersję zobaczymy w przyszłym roku, ale już teraz wiemy całkiem sporo.
Pod względem wielkości Edge plasuje się nieznacznie powyżej modelu Kuga. Długość auta to 4,69 m, szerokość 2,12 m (z lusterkami), wysokość zaś 1,70 m. Przy rozstawie osi wynoszącym 2,85 m, pięcioro pasażerów nie powinno narzekać na ciasnotę.
Ford Edge będzie oferował najnowsze systemy bezpieczeństwa. Należą do nich m.in.: system unikania kolizji (Obstacle Avidance), czy system automatycznego parkowania (nawet bez udziału kierowcy). Sporym ułatwieniem dla kierowcy ma być adaptacyjny układ kierowniczy o zmiennym przełożeniu.
Nie jest znana jeszcze paleta silników, ale Ford już pochwalił się eko-gadżetami. W Edge dostępne będą system start/stop oraz aktywny grill. Ten ostatni, gdy silnik nie wymaga intensywnego chłodzenia, zamyka dopływ powietrza poprawiając aerodynamikę samochodu obniżając jednocześnie spalanie. Podobne rozwiązania można znaleźć m.in. w BMW 3 serii Efficient Dynamics.