Tym razem 288 GTO | Wideo

Jakiś czas temu pokazywaliśmy Wam bogatego właściciela dużej posesji, który na swoim terenie "upala" najdroższe auta na świecie. Tym razem w obroty wziął legendarne Ferrari 288 GTO

Tak bawią się bogaci

Ferrari 288 GTO powstało jedynie w 272 egzemplarzach. Stanowiły one bazę do homologacji B grupowego samochodu rajdowego, którym włosi chcieli podbić odcinki specjalne. Do debiutu jednak nigdy nie doszło, bo po śmiertelnym wypadku Henri Toivonena, najbardziej brutalne rajdówki w historii zostały wycofane z rywalizacji.

Dzięki temu wszystkie 272 sztuki 288 GTO trafiły na ulice. Jedną z nich "przetestowali" autorzy serii filmów TaxTheRich100. Jak zwykle odbyło się to na brytyjskiej posiadłości, gdzie nie brakuje asfaltowych wąskich dróg między drzewami, placów i hangarów. Na końcu widać zapowiedź kolejnej serii cyklu - kolejne Ferrari.

Zobacz film z Ferrari 288 GTO

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.