Ta wiadomość na pewno nie ucieszy miłośników legendy GT-R'a. Już od jakiegoś czasu pojawiały się informacje, że nowe wcielenie japońskiego "supercara" będzie wykorzystywać energię elektryczną. W rozmowie z brytyjskim magazynem "Autocar" Andy Palmer powiedział: "W nowej generacji oczekujemy na pewne formy hybrydyzacji napędu." Według informacji Brytyjczyków następca R35 powinien pojawić się na rynku w 2015 roku, ale Palmer nie potwierdził tej wiadomości.
Z rozmowy z dyrektorem Nissana dowiedzieliśmy się również, że czekający na oficjalny debiut Nissan GT-R Nismo otrzyma wszystkie najnowsze podzespoły przygotowane do przyszłorocznej wersji modelowej, a czas jaki GT-R Nismo uzyskał na torze Północnej Pętli Nürburgringu zostanie upubliczniony na zbliżających się targach w Tokyo. Andy Palmer powiedział jedynie, że aby uzyskać jak najlepszy czas, koncern zatrudnił czterech kierowców, z których prawdopodobnie najszybszy był Seabstien Buemi.