Niemiecki tuner, specjalizujący się w modyfikacjach aut Grupy VW, podniósł moc "RS6-ki" aż o 25 proc. - z 560 do 700 KM. Maksymalny moment obrotowy wzrósł z 700 do 880 Nm. Takie parametry wydobyto z jednostki 4.0 TFSI V8 m.in. poprzez zastosowanie innego modułu sterującego pracą silnika i wyczynowego układu wydechowego produkcji ABT.
Samochód przyspiesza od 0 do 100 km/h w 3,4 s. Prędkość maksymalna wynosi 320 km/h (ograniczona elektronicznie).
Z zewnątrz sportowe kombi po tuningu wyróżnia się tylko obudowami lusterek z włókna węglowego, innymi końcówkami układu wydechowego oraz nowym wzorem obręczy kół w rozmiarze 20 lub 22 cali. Auto jest też dodatkowo obniżone. Tylko tyle i aż tyle. Celem nie było stworzenie krzykliwego pojazdu, w tym projekcie postawiono na użyteczność i sportową elegancję.
Audi RS 6 Avant, nawet od ABT, nadal pozostaje rodzinnym kombi, którym można odebrać dziecko ze szkoły, pojechać na wakacje, a w wolnej chwili pościgać się na torze. Taki samochód wielofunkcyjny to marzenie niejednego tatusia.
Tuner przekonuje, że jest w stanie zadowolić każdego klienta. Nie znamy ceny prezentowanego egzemplarza, ale przeprowadzone modyfikacje z całą pewnością nie należą do tanich. Seryjne Audi RS 6 Avant to wydatek ok. pół miliona zł.