Nissan znany jest z produkcji samochodów sportowych. Na samym szczycie oferty znajduje się GT-R budujący obraz i pozycję marki oraz mniejszy i znacznie bardziej przystępny cenowo 370Z. Ale to nadal dość drogie auto z dużym i paliwożernym silnikiem. Nissanowi brakuje czegoś, co mogłoby odebrać Toyocie i Subaru część klienteli.
Podczas zbliżającego się salonu samochodowego w Tokio Nissan pokaże prototyp niedużego auta sportowego. Może on być rozwinięciem wizji przedstawionej w koncepcie Esflow z 2011 roku, ma bowiem odwoływać się do przeszłości Nissana.
Za napęd będzie odpowiedzialny doładowany silnik 1.6 DIG-T podkręcony przez Nismo, a znany z Juke'a Nismo. Uzyskuje on 200 KM przy 6000 obr/min i 250 Nm w zakresie 2400-4800 obr/min. Dla porównania Toyotę GT86 napędza wolnossący silnik 2.0 o mocy 200 KM uzyskiwanych przy 7000 obr/min i maksymalnym momencie obrotowym 205 Nm dostępnym przy 6400 obr/min.