W przeciwieństwie do VW Golfa Cabrio, który bazuje jeszcze na szóstej generacji, Audi A3 Cabriolet to zupełnie nowa konstrukcja. Płyta podłogowa to MQB w wersji z sedana A3. Dzięki temu kabriolet ma dłuższy tylny zwis, a co za tym idzie także większy bagażnik mieszczący 287 litrów, aż 60 więcej od poprzednika.
Większe jest samo nadwozie mierzące 4,42 m długości (+18 cm) i 1,79 m szerokości (+2 cm) z rozstawem osi wynoszącym 2,60 m (+2 cm). Za to masa własna spadła średnio o ok. 50 kg. Dzięki temu auto oferuje lepsze osiągi i niższe zużycie paliwa.
Na początek klienci będą mieli do wyboru trzy jednostki, dwie benzynowe: 1.4 TSI (140 KM) i 1.8 TSI (180 KM) oraz jedną wysokoprężną: 2.0 TDI (150 KM). Z czasem dołączą do nich 1.6 TDI (110 KM) i 2.0 TFSI (300 KM) dla wersji sportowej S3. Ta ostatnia ze skrzynią S-Tronic ma przyspieszać do 100 km/h w 5,4 s., przy średnim zużyciu 7,1 l/100 km.
Warto wspomnieć o składanym materiałowym dachu. Złożenie lub rozłożenie ma zajmować mniej niż 18 sekund i można to robić do prędkości aż 50 km/h. Osoby ceniące sobie komfort będą mogły zamówić dach z grubszą pianką wygłuszającą, co obniży hałas docierający do wnętrza.
Na liście opcji nie zabraknie świateł LED, systemu wyboru trybu jazdy, zawieszenia Audi Magnetic Ride, czy systemu nagłośnieniowego Bang & Olufsen.
Debiut rynkowy nastąpi jeszcze w tym roku. Ceny w Niemczech będą zaczynać się od 31 700 euro.