W 1983 roku na frankfurckim salonie samochodowym Audi zaprezentowało krótką, homologacyjną serię 306 konnego Audi Sport Quattro. Teraz, po 30 latach zaprezentuje specjalnie przygotowany z tej okazji nowy, studyjny model. Auto zbudowane zostanie na mocno skróconej płycie podłogowe RS7. Z tego modelu przejęty też zostanie silnik. Czterolitrowy V8 biturbo. 600 konna jednostka napędowa wzmocniona zostanie 170 konnym silnikiem elektrycznym, który może być doładowywany z gniazdka.
Łączna moc obydwu silników to ponad 800 KM i aż 1000 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Moc przekazywana jest na obydwie osie. W końcu nazwa - Sport Quattro - zobowiązuje.
Audi ma wyglądać mocarnie - szeroka, kanciasta karoseria ma mieć 4,60 metra długości. Będzie przypominać nieco studyjny model zaprezentowany w 2010 roku. Pierwsze dane techniczne wskazują na to, że to może być najszybsze Audi wszech czasów. Prędkość maksymalna wynosić ma 300 km/h, a przyspieszenie do setki ma trwać zaledwie 3,4 sekundy. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że istnieje cień szansy na to, że w 2016 roku ten hybrydowy potwór będzie wyprodukowany w limitowanej serii. Cena? Zdecydowanie powyżej 200 000 euro.