Tor Brooklands powstał w 1907 roku z myślą o wyścigach i dużej prędkości. Jako pierwszy na świecie miał wyprofilowane łuki, by można było pokonywać zakręty bez obawy o utratę przyczepności. Wówczas niemal wszyscy producenci brali udział w wyścigach, co było potwierdzeniem jakości i wytrzymałości ich produktów. Morgan nie był wyjątkiem.
Dziś angielska marka postanowiła uczcić pierwszy na świecie stały tor wyścigowy, wypuszczając dwa modele w limitowanej wersji Brooklands.
Pierwszy to Morgan Roadster. Dla niezorientowanych jest to model pozycjonowany pomiędzy Morganem 4/4 (R4 2.0) a topowym (w klasycznej ofercie) Morganem Plus 8 (V8 4.8). Roadster napędzany jest silnikiem Ford Cyclone V6 3.7 o mocy 280 KM. W wersji Brooklands auto malowane jest na kolor ciemnozielony, typowy dla klasycznych brytyjskich aut wyścigowych. Nie jest to jednak kolor metalizowany, tylko satynowy. Maska i obudowa atrapy chłodnicy są srebrne. Dach, koła, grill, czy tapicerka wnętrza mają kolor czarny. Klient otrzyma też książkę o stuleciu toru Brooklands i roczne członkostwo stowarzyszenia Brooklands. Cena zaczyna się od 40 tys. funtów plus VAT. Na liście opcji znajdują się klasyczne i aluminiowe koła oraz maska silnika z polerowanego aluminium.
Drugi model to 3 Wheeler. Można go będzie zamówić z zielonym lub srebrnym lakierem. Cena jeszcze nie jest znana, poznamy ją przed premierą modelu, która ma nastąpić we wrześniu tego roku. Oba modele powstaną w limitowanej liczbie 50 sztuk każdy.