Nowym wcieleniem Lancera Mitsubishi ma pochwalić się w przyszłym roku. Wiadomo też, że w planach jest wprowadzenie do produkcji hybrydowej, doładowywanej z gniazdka wersji kompaktu, która najprawdopodobniej odziedziczy układ napędowy znany z Outlandera PHEV. W aucie tym - sprzedawanym obecnie w Japonii i Holandii - dwulitrowa jednostka benzynowa współpracuje z dwoma silnikami elektrycznymi, po jednym przy każdej z osi (więcej informacji w Salon Paryż 2012 | Mitsubishi Outlander PHEV ). To jednak nie wszystko. Ponoć szefowie Mitsubishi poważnie myślą o zbudowaniu sportowej, technologicznie wyrafinowanej odmiany modelu, która - zgodnie z obowiązującymi dziś trendami - również byłaby hybrydą.
Dziennikarze Autocara są przekonani, że nowe Evo garściami czerpałoby z rozwiązań zastosowanych w wyczynowym modelu i-MiEV Evolution II, które świetnie spisało się podczas tegorocznej edycji Pikes Peak Hill Climb. Czego możemy się spodziewać? Co powiecie na 500-konne auto, potrafiące jeździć wyłącznie z wykorzystaniem silników elektrycznych, posiadające zaawansowany napęd na cztery koła, a do tego mogące pochwalić się wyjątkowo niskim średnim zużyciem paliwa? Brzmi ciekawie, chociaż naszym zdaniem do tak przyrządzonego Evo bardziej pasowałby dopisek Revolution.
Używanego Lancera Evo można mieć już za...
Kiedy możemy się spodziewać nowej generacji sportowego modelu? To zależy. Między innymi od tego, jak przyjmą się "spokojniejsze" odmiany z napędem hybrydowym. To akurat dobra wiadomość. Wiele bowiem wskazuje na to, że Lancery z dopiskiem PHEV będą się sprzedawać bardzo dobrze. Popyt na Outlandera w wersji Plug-In znacznie przewyższa prognozy. Jak auto miałoby wyglądać? Dziennikarze Autocara spekulują, że stylistycznie nowe Evo nawiązywałoby do Mitsubishi RA-Concept, zaprezentowanego w 2008 roku w Detroit.