Skoda Rapid - test | Nie szkoda, że to Skoda
Odświeżony Rapid trafi do salonów na początku sierpnia. Co nowego przyniesie ów debiut? Między innymi dodatkową, 90-konną odmianę diesla o pojemności 1,6 litra (dziś wyłącznie w wersji 105-konnej). Silnik będzie występował w tandemie z pięciobiegową skrzynią ręczną lub siedmiobiegowym, dwusprzęgłowym automatem.
Ile kosztuje Skoda Rapid? Polskie ceny wszystkich wersji
Klienci będą mogli "uzbroić" bazowego diesla w opcjonalny pakiet Green Tec, pozwalający dodatkowo obniżyć zużycie paliwa. Składa się on z systemu start-stop, systemu odzyskiwania energii z hamowania oraz opon o obniżonych oporach toczenia. Efekt? Skoda chwali się, że tak wyposażony Rapid na przejechanie 100 km potrzebuje średnio 3,9 l oleju napędowego.
Na liście opcji pojawią się reflektory ksenonowe. Mają one jasność 2000 lumenów, dzięki czemu nie muszą być wyposażone w układ samopoziomowania oraz spryskiwacze.
Wnętrze odświeżonego Rapida będzie można poznać m.in. po trójramiennej kierownicy, nowych materiałach na fotelach, większej liczbie dekoracyjnych elementów na desce rozdzielczej oraz bardziej zaawansowanych systemach multimedialnych.
