W czerwcu br. BMW sprzedało na terenie Stanów Zjednoczonych 27 tys. samochodów. To aż o 25 proc. więcej niż rok wcześniej. Wzrosty nie ominęły też konkurencji - Mercedes "urósł" o 9,8 proc., a Lexus o 6,7 proc. Nie są to jednak dobre wieści dla marki spod znaku gwiazdy, która w bardzo szybkim tempie traci przewagę nad Bawarczykami.
Wszystkiemu winne jest BMW serii 3, będące najpopularniejszym modelem marki za oceanem. Ten sam model jest hitem również w Europie. W Polsce auto okupuje trzecią lokatę. Wyższe stopnie podium zarezerwowane są dla X3 (1. miejsce) oraz serii 5 (2. miejsce).
Ile trzeba zapłacić za hit BMW? Oto szczegółowy cennik "trójki"
Miłość Amerykanów do nowej "trójki" pozwoliła BMW skrócić dystans do wciąż przewodzącego peletonowi Mercedesa. W pierwszym półroczu sprzedał on na rynku amerykańskim 142 tys. samochodów. BMW jest słabsze jedynie o 2 tys. aut. Jeśli obecny trend się utrzyma, już w przyszłym miesiącu bawarska marka stanie się numerem jeden wśród marek premium w USA.