Salon Frankfurt 2013 | Opel Insignia w błotnym fartuszku

Opel Insignia Country Tourer to nic innego, jak kolejny samochód któremu wydaje się, że jest terenowy.

Insignia nie jest już młodym samochodem. Na rynku zadebiutowała w 2008, a dopiero tym roku przeszła lifting. Nic dziwnego, design okazał się trafiony i niemal wcale się nie zestarzał. Zresztą zmiany zaprezentowane w czerwcu są bardziej kosmetyką, niż poważną operacją.

Opel Insignia po faceliftingu

Oficjalna premiera odświeżonej Insigni zostanie pokazana we Frankfurcie. Ale na amatorów Opla czeka jeszcze jedna nowość. W ofercie pojawi się Country Tourer, czyli kombi o wyglądzie crossovera. Ubrano go w plastikowe osłony nadkoli, progów i zmienione zderzaki, także wyposażone w nielakierowane elementy przygotowane na kontakt z naturą. Kierowcy naprawdę zainteresowani eksploatacją Country Tourera poza utwardzonymi szlakami ucieszą się z osłon chroniących wrażliwe podbrzusze i zwiększonego o 20 mm prześwitu. Oczywiście nie zabraknie napędu 4x4 realizowanego przez sprzęgło lepkościowe typu Haldex.

Country Tourer będzie dostępny jedynie z trzema jednostkami napędowymi do wyboru. Silnik benzynowy 2.0 SIDI osiąga 250 KM mocy i 400 Nm momentu obrotowego. Diesle są dwa, 2.0 CDTI o mocy 163 KM (350/380 Nm) i stosunkowo świeży 2.0 Bi-Turbo CDTI o mocy 195 KM (400 Nm). Pierwsze dwa silniki będą dostępne do wyboru z ręczną lub automatyczną przekładnią - obydwie o sześciu przełożeniach, mocniejszy Diesel zaś jedynie z automatem.

Jaki rabat dostaniesz od Opla kupując Insignię? Sprawdź

Więcej o: