Audi TT ultra quattro concept

Już w przyszłym tygodniu rozpocznie się wielkie święto miłośników aut koncernu Volkswagena. Na Wörthersee Tour 2013 Audi przywiezie m.in. unikalną odmianę modelu TT

Służbowe auta gwiazd Realu Madryt

Ma dopisek "ultra quattro concept" i jak łatwo się domyślić, jest ekstremalną wersją sportowego coupe. Auto napędzane jest przez 2-litrowe TFSI generujące moc 310 koni mechanicznych i 400 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Mało imponujące, powiecie. Tak się jednak składa, że prototyp ma asa w rękawie. Chodzi o masę, którą inżynierom z Ingolstadt udało się zbić do 1111 kilogramów. To o ponad 300 kilogramów mniej niż w modelach sprzedawanych obecnie w salonach. Oba te aspekty pozwalają unikalnej "tetetce" rozpędzić się do 100  km/h w zaledwie 4,2 sekundy oraz osiągać maksymalną prędkość równą 280 km/h. Mimo drastycznej diety, na liście wyposażenia auta znajduje się m.in. klimatyzacja  oraz elektrycznie opuszczane szyby.

Z zewnątrz prototyp wyróżnia się przede wszystkim za sprawą czarnych elementów nadwozia (wykonanych z tworzywa wzmocnionego włóknem węglowym), kontrastujących z białym lakierem, potężnego skrzydła za tylną szybą, przeprojektowanego przedniego zderzaka z gigantycznym wlotem powietrza oraz kół z dużymi obręczami, szczelnie wypełniających nadkola. Siedzenia kubełkowe pochodzą z ekstremalnego R8 GT, a zamiast klasycznych lusterek bocznych, prototyp posiada małe kamery, przekazujące obraz na ekran znajdujący się w kabinie.

>>> Ile trzeba zapłacić za nowe Audi? Ceny wszystkich modeli znajdziesz tutaj <<<

W efektywnym wykorzystaniu potencjału silnika pomagać ma zmodyfikowane zawieszenie ze sprężynami wykonanymi z tworzywa wzmocnionego włóknem szklanym oraz układ hamulcowy z ceramicznymi tarczami. Inżynierowie z Ingolstadt zrobili też wszystko, by otrzymać idealny rozkład mas. To właśnie z myślą o nim, zdecydowali się przenieść akumulator bliżej środka auta, pod fotel kierowcy.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.