Kilka dni temu pisaliśmy o rzekomym pobiciu należącego do Bugatti rekordu prędkości przez firmę Hennessey. Bo choć Venom GT nie osiągnął prędkości Veyrona Super Sport , to Amerykanie zaznaczali, że egzemplarz Veyrona, który pobił rekord, był zmodyfikowany. Chodziło o zdjęcie ogranicznika, w który standardowo - ze względów bezpieczeństwa - są wyposażane egzemplarze trafiające w ręce klientów. Guiness World Records uznała, że jest to wystarczający argument, by odebrać Niemcom tytuł.
Veyron Super Sport w 2010 roku osiągnął 431,027 km/h. Kwestionowany przez Hennesey wynik został "pobity" przez ich Venoma GT , który w kwietniu tego roku rozpędził się do 427,6 km/h. Wówczas Amerykanie stali się samozwańczymi rekordzistami. Ich zdania nia podzieliła jednak organizacja Guiness World Records, która uznała wynik za nieważny. Powód? Pomiar nie odbył się zgodnie z zasadami przewidzianymi przez Księgę Rekordów Guinessa.
Jakie auto jest zatem najszybsze na świecie spośród seryjnie produkowanych? SSC Ultimate Aero, które rozpędza się do 412,27 km/h.
>>> Szukasz auta używanego? Tu je znajdziesz <<<
Bugatti zapowiedziało, że będzie się odwoływać od tej decyzji.