Facelifting nie przyniósł wielu zmian stylistycznych, ale kompletnie przebudował ofertę Panamery. Samochód nie będzie już dostępny z manualną skrzynią biegów. W ofercie pozostaną wyłącznie 7-biegowy, dwusprzęgłowy automat PDK oraz 8-biegowy Tiptronic S (dostępny z dieslami i hybrydą). W kwestii silników też wydarzyło się sporo. Zacznijmy od Panamery S i 45.
Do momentu liftingu do "esek" trafiało 4.8-litrowe V8. Teraz pod maską znajdziemy 3-litrowe, podwójnie doładowane V6 o mocy 416 KM. Ale nie jest to jedyna nowość. W poliftingowej Panamerze debiutuje wersja Executive, czyli odmiana przedłużona o 150 mm. Opcja ta będzie dostępna dla Panamery S, 4S i Turbo.
Znacznie więcej wiemy na temat nowego układu hybrydowego. Do napędu Panamery S E-Hybrid służy silnik elektryczny o mocy 95 KM oraz benzynowe V6 o pojemności 3 l i mocy 320 KM. Nowa hybryda to połączenie zadowalających osiągów z bardzo ograniczonym apetytem na paliwo. Porsche obiecuje, że "ekologiczna" Panamera zużywa średnio 3,1 l benzyny na 100 km i jest w stanie przejechać 36 km przy użyciu wyłącznie silnika elektrycznego. Auto przyspiesza do setki w 5,5 s.
Niemcy zapowiedzieli, że w przyszłym roku zaprezentują nowego diesla, który zastąpi obecnie montowaną jednostkę wysokoprężną. Światowa premiera odświeżonej Panamery odbędzie się pod koniec kwietnia w Chinach.