W USA Jeep ogłosił powrót modelu Cherokee. Tam dwie poprzednie generacje nosiły nazwę Liberty, ale wszędzie indziej sprzedawane były jako Cherokee. Dla nas więc to żaden powrót, a kolejna generacja dobrze znanej linii kompaktowych SUV-ów Jeepa.
Technicznie jest to mieszanka włosko-amerykańska. Płyta podłogowa pochodzi z Dodge'a Dart, a więc jest niemal identyczna z tą, na której wcześniej zbudowano Alfę Romeo Giuliettę (ale także Lancię Deltę i Fiata Bravo). Nie jest to zaskoczeniem, wszak kompaktowe wymiary nowego Cherokee wymagają kompaktowej platformy. Pod maską będą już pracować silniki znane z innych modeli grupy Chryslera. Podstawowy ma cztery cylindry i pojemność 2,4 litra. Nosi oznaczenie Tigershark (rekin tygrysi) i generuje 184 KM mocy. Większy, to Pentastar V6 3.2 oferujący całkiem pokaźne stado 271 KM. Obydwie jednostki będą współpracować z dziewięciostopniowym automatem.
Nie są jeszcze znane szczegóły dotyczące możliwości terenowych, ale w obszernej galerii znajdziemy kilka dowodów na to, że Cherokee, zwłaszcza w wersji Trailhawk (czerwony), potrafi sobie poradzić na większości nieutwardzonych szlaków. Dla tych, co nie zamierzają opuszczać utwardzonej nawierzchni przygotowano trzy wersje wyposażenia do wyboru: Sport, Latitude i Limited.