Volkswagen wzywa do serwisów prawie 400 tys. aut

384 181 - tyle aut przebadają chińskie stacje ASO w związku z problemami ze skrzynią DSG. Akcją objętych jest w sumie ponad 20 modeli, wśród których znalazły się nie tylko Volkswageny, ale i inne auta koncernu

Volkswagen wciąż wyprzedaje. Na co największe rabaty?

Burza wokół aut wyposażonych w 7-stopniową automatyczną skrzynię DSG rozpętała się po publikacji materiału w jednej z chińskich telewizji. Stwierdzono w nim, że wyposażone w automat auta mogą samoczynnie przyspieszać lub zwalniać. Chodzi o samochody sprzedawane w Chinach.

Akcją serwisową objętych jest 21 modeli należących do niemieckiego koncernu. Wśród nich znalazły się m.in. Passaty, Golfy i Tourany, a także Audi A3 wyprodukowane w okresie luty 2010-czerwiec 2011.

Szacuje się, że ewentualna naprawa jednego samochodu może kosztować Volkswagena od około 500 do nawet 1 600 dolarów. Za całą akcję serwisową Niemcy mogą zapłacić nawet 600 mln dolarów. W tej sytuacji niemiecki koncern może nie być zadowolony z faktu, że jest największym zagranicznym producentem samochodów w Chinach.

Tomasz Tonder z Volkswagen Group Polska uspokaja. -Problem ze skrzyniami DSG nie dotyczy Europy. W Polsce nie będzie ogłaszana akcja serwisowa. Użytkowane przez polskich klientów grupy Volkswagena auta nie posiadają opisywanej wady fabrycznej.
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.